Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 22:36

Wraca rynek pracownika, tutaj bez trudno znajdziesz pracę!

Rynek pracy w ostatnim czasie jest bardzo łaskawy dla pracowników. Nie tylko mogą bez trudu znaleźć pracę, ale także negocjować wynagrodzenia i to już na starcie. Zobacz, w jakim zawodzie znajdziesz pracę nawet dziś.
  • 13.10.2021 12:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Wraca rynek pracownika, tutaj bez trudno znajdziesz pracę!

Branża spedycyjna

Kierowca mający prawo jazdy kategorii C + E nie musi się martwić o zatrudnienie. To o niego biją się największe firmy spedycyjne w Polsce. Jeśli do tego zdecyduje się na pracę na trasach międzynarodowych, może liczyć na pensję rzędu kilku tysięcy euro miesięcznie.

Rozkwit branży spedycyjnej nastąpił, co może być paradoksem, w trakcie pandemii, kiedy handel przeniósł się do internetu. Konieczność zorganizowania na nowo siatki dostaw, przy zwiększonej liczbie zamówień na usługi transportowe sprawił, że kierowców szybko zaczęło brakować. Dziś to jeden z bardziej poszukiwanych i lepiej opłacanych zawodów. Dowodem na to są oferty pracy w Trójmieście GW.

Handel detaliczny

Kasjerzy i sprzedawcy są poszukiwani przede wszystkim przez duże sieci marketów i dyskontów, ale i mniejszym sklepom wcale nie jest łatwo znaleźć pracownika. Te duże nie tylko mogą zaoferować większe wynagrodzenia, ale też całkiem bogaty pakiet socjalny, w którym za najbardziej lukratywne uznaje się prywatne ubezpieczenie medyczne.

Biedronka, Lidl i Kaufland rekrutują niemal nieustannie. Powodem braku rąk do pracy jest bardzo silna ekspansja tych sieci i otwieranie nowych placówek oraz ograniczony dopływ pracowników z Ukrainy. Zarobki zaczynają się średnio od 3500 zł brutto, ale już po roku można się spodziewać podwyżek stażowych.

Branża produkcyjna

Branża produkcyjna bardzo mocno odczuła skutki pandemii i ograniczenie działalności. Wiele firm musiało zatrzymać taśmy i zwolnić pracowników, bo nie było możliwości ich utrzymania. Te bolesne decyzje pociągnęły za sobą nieoczekiwane skutki. Wbrew nadziejom, ponowne otwarcie zakładów produkcyjnych nie sprawiło, że pracownicy zechcieli do nich wrócić. Znalezienie zaś nowych okazało się dużo trudniejsze, niż można by się było spodziewać. W tej sytuacji wiele firm gotowych jest przyjmować pracowników, którzy nie mają żadnego doświadczenia.

Osobną kwestią są pracownicy do obsługi taśm produkcyjnych. Tu potrzeba fachowców z doświadczeniem, a tych jest na rynku zdecydowanie mniej, niż przygotowanych dla nich miejsc pracy.

Gastronomia i hotelarstwo

Te dwie branże były niewątpliwie najbardziej poszkodowane przez pandemię. Niemal codziennie można było usłyszeć o zamknięciu kolejnego hotelu lub punktu gastronomicznego. Gros pracowników, którzy pożegnali się ze swoimi stanowiskami, postanowiło się przekwalifikować i całkowicie zmienić branżę. I tu, podobnie jak w produkcji, o nowych wcale nie jest łatwo. Dość powiedzieć, że zarobki poszybowały w górę i dziś są większe niż na początku 2020 roku.

W gastronomii najbardziej poszukiwani są kucharze, w hotelarstwie pracownicy recepcji i menedżerowie.

Branża IT

Duża liczba wakatów branży IT może dziwić, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę wysokie zarobki. Jednak trzeba też pamiętać, że jest to najsilniej rozwijający się i najbardziej chłonny sektor na rynku pracy. Poszukiwani są programiści, testerzy oprogramowania, analitycy, web deweloperzy, administratorzy systemów, sieci i baz danych. Tu nawet zarobki początkujących budzą niemałą zazdrość w innych branżach. Tym bardziej wysoko cenieni są doświadczeni fachowcy. Niestety ich jest na rynku nadal zbyt mało w stosunku do potrzeb. Trzeba bowiem pamiętać, że intensywny rozwój branży IT trwa stosunkowo krótko, dlatego trudno tu mówić o wieloletnim doświadczeniu. Takim może się pochwalić zaledwie garstka przedstawicieli branży IT.

Budownictwo

Rynek nieruchomości w ostatnim czasie notuje rozkwit, a popyt na nowe mieszkania znacząco przewyższa podaż. Deweloperzy nie mają problemu ze sprzedażą mieszkań, które nadal są w fazie realizacji. Mają za to problemy z samą realizacją, bo na rynku brakuje budowlańców. Tu także mocno dał się odczuć spadek napływu siły roboczej z Ukrainy. Bardzo pilnie poszukiwani są murarze i ich pomocnicy, cieśle, spawacze, monterzy rusztowań, stolarze, ślusarze, a także inżynierowie i specjaliści od obsługi maszyn budowlanych.

--- Artykuł sponsorowany ---